Swoją przygodę z Pole Dance rozpoczęła niemal 6 lat temu. Początkowo zwykłe treningi, dość szybko przerodziły się w pasję, którą od prawie 4 lat dzieli się z innymi prowadząc zajęcia. Brała udział w zawodach, indywidualnie oraz w duecie. Swoje umiejętności rozwija trenując również jogę i kalistenikę.
O Pole Dance mówi, że wymaga dużo wytrwałości, samodyscypliny, ambicji, trochę zawziętości, czasem odwagi, odporności (na ból też;)), siły (nie tylko fizycznej, bo ta przyjdzie z czasem), przyzwyczajenia do siniaków. Ale dla satysfakcji i zachwycających efektów – naprawdę warto. Uczucie, że można zrobić ze swoim ciałem rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się niemożliwe, jest tutaj nagrodą za włożoną pracę. Pole Dance ładnie rzeźbi sylwetkę (to też ważne;)), daje możliwość wzięcia udziału w zawodach i sprawdzenia swoich możliwości, pokazania co udało nam się osiągnąć, a ponadto otwiera furtkę do przekazania kiedyś swojej wiedzy i umiejętności innym.